// Miłość / Powiedz jej dzisiaj jak bardzo ją kochasz

Miłość

miłość, pasja, kochać ją, facet, Kobieta, zakochany mężczyzna
Powiedz jej dzisiaj jak bardzo ją kochasz

Powiedz jej dzisiaj jak bardzo ją kochasz...

Tak, to już trochę czasu.... Głowę masz zajętą czymś, czego absolutnie nie znasz lub nie pamiętasz. Z jednej strony pełen wigoru, radości i energii do działania, a z drugiej pełen lęku, obaw i swego rodzaju stresu. Co najdziwniejsze, to wszystko, ta mieszanina szarpanych Tobą uczuć sprawia Ci przyjemność. Nie taką, jak gdy uda Ci się zrobić coś, z czym miałeś zawsze problem, nie w sensie jakimś typowo gastronomicznym... Zupełnie inną, nie dającą się w żaden precyzyjny sposób opisać. A wielu już próbowało z lepszym bądź słabszym skutkiem... Po jakimś czasie rozumiesz, co się z Tobą dzieje. Łapiesz się na tym, że Twoje myśli biegną tylko w jedną stronę, a Ty nie masz na to absolutnie wpływu. Łapiesz się na tym, że zaczynasz rozumieć wszelkie analogie i porównania w piosenkach, których starałeś się nie słuchać. Oczywiście nikomu o tym nie powiesz, nie będziesz robił z siebie pośmiewiska.... Zwłaszcza w kręgu tak oddanych sobie i doskonale rozumiejacych Cię kumpli... Po kilku dłuższych chwilach dochodzisz jednak do wniosku, że to bez sensu. Wiesz gdzie są Twoje myśli, wiesz do kogo są kierowane... Tak, to wszystko do NIEJ. ONA wypełnia Cię całego, każdą Twoją cząstkę, każdą Twoją myśl... I już w tej chwili masz głęboko gdzieś zdanie swoich kumpli.... Odnajdujesz ją w każdej prozaicznej czynności. Goląc się rano widzisz ją w swoich źrenicach... Wychodząc z domu, patrząc na słońce dociera do Ciebie, że to nie promienie Cię ogrzewają tylko ONA, bo masz nadzieję, że gdzieś tam, pod tym samym słońcem ONA myśli własnie teraz o Tobie... Wierzysz, że gdy mówisz Ona słyszy. I nie ważne jest to, że akurat nie ma JEJ w tej chwili przy Tobie... Tak... KOCHASZ JĄ. Nie jesteś zauroczony, wiesz co się dzieje. KOCHASZ JĄ i tyle. Chcesz, aby o tym wiedziała. Bardzo chcesz...



fot. Agnieszka Pisarczyk

Tylko jak? Jak jej to powiedzieć? Może pokazać? A może zaśpiewać lub w jeszcze inny sposób wyrazić swoje uczucie do NIEJ. Kombinujesz jak koń pod górę. Do Walentynek daleko, nie wytrzymasz. Żadnych, ogólnie przyjętych i zezwalajacych na takie wyznania dni w najbliższej przyszłości nie znajdujesz... Myślisz, myślisz... Im dłużej myślisz tym gorzej... Nie myśl. Działaj. Możesz próbować na różne sposoby. Samolot ciągnący za sobą baner z napisem "Kocham Cię". Ciastko z serduchem, dedykacja w radio... Sposobów całe mnóstwo... Wybierasz jednak jedną opcję. Zgodnie z zasadą: "Nie forma, a treść jest ważna"... Widzisz jak idzie w Twoją stronę. Czekasz na nią. Jedna, najpiękniejsza na całym świecie róża... Dla niej, najpiekniejszej, najwspanialszej... Jedynej... Patrzysz na nią, jak się zbliża i już wiesz, że nie ma kwiatu tak pięknego, aby był dla niej darem odpowiednim... Nie ma. Widziałeś to już wcześniej. W jej oczach, w jej ruchach, gestach, w sposobie jakim się do Ciebie zwraca. Widziałeś, że nie jesteś jej obojętny. Zanim cokolwiek powiesz w tej chwili, zanim ona cokolwiek zdąży powiedzieć... Przytulasz ją tak, jak nigdy wcześniej. Czujesz ją całym swoim ciałem, czujesz jej zapach... Jej włosy delikatnie łaskoczą Twoją twarz... Słyszysz jej oddech...
Szepczesz jej do ucha... TAK BARDZO CIĘ KOCHAM... TAK BARDZO.....
I mimo, że nie znasz angielskiego już bardzo dokładnie wiesz o czym jest "Since i've Been Loving You" Led Zeppelin......

Dzisiaj jest właśnie ten dzień. DZIEŃ WYZNAWANIA SOBIE MIŁOŚCI

Nie zmarnujcie go Uśmiech

Powodzenia



Lubisz ten materiał? Podziel się nim ze znajomymi:

Podobne artykuły

Odwiedź nas na Facebooku