// Rozstania / 13 brutalnych prawd o rozwodzie

Rozstania

porady, rozwód, miłość, pasja
13 brutalnych prawd o rozwodzie

Zdecydowałaś sie na rozwód, bo czujesz, że nic się już nie da zmienić w Twoim małżeństwie.

Poniżej 13 rzeczy, których nikt nie powie Ci o rozwodzie:

1. Rozwód wcale nie spowoduje, że będziesz szczęśliwa. Chyba że Twoje małżeństwo było patologiczne (znęcał się nad Tobą, molestował fizycznie bądź psychicznie).

2. Czasami rozwód wydaje się łatwiejszym rozwiązaniem, aniżeli naprawienie małżeństwa. Ale tak nie jest.

3. Czasami poczucie, że musicie się rozwieść może skłonić Twojego męża do szczerej rozmowy, co jest nie tak w Waszej relacji.

4. Nawet jeśli jesteś zdecydowana na rozwód i tak będziesz czuła smutek i lęk przed nieznanym.

5. Wiele rozwiedzionych par wraca do siebie po pewnym czasie.

6. Jeśli nie macie dzieci i pasuje Ci podział majątku to dobrze. Nie będzie potrzeby przepiłowywania wszystkiego na dwie równe części. Wszystkie opłaty związane z podziałem majątku zostaw mężowi do zapłacenia. Nie są małe.

7. Jeśli on jest nieugięty w kwestii rozwodu jest duże prawdopodobieństwo, że kogoś ma.

8. Jeżeli pieniądze są dla niego najważniejsze, zabezpiecz swoje interesy. Może bez skrupułów zostawić Cię z niczym lub "puścić z torbami" (jak kto woli).

9. Będziesz cierpieć jak diabli nawet jeśli Ty jesteś inicjatorką rozwodu. Będą nieprzespane noce i środki uspokajające. Ale da się to przeżyć.

10. Przekonasz się, kto jest Twoim prawdziwym przyjacielem. Wspólni przyjaciele zawsze wybierają jedną osobę. Wybiorą więc Ciebie, albo Twojego męża.

11. Będziesz musiała całkowicie przebudować swoje życie po rozwodzie. Rozpocznij zatem przed rozwodem. Może nagle odczujesz satysfakcję płynącą z małżeństwa.

12. Wszystkie szczegóły rozwodu omawiaj przed podpisaniem papierów rozwodowych w sądzie. Nie licz na to, że dogadacie się później w kwestii podziału majątku.

13. Jeśli macie dzieci zadbaj o maksymalnie duże alimenty zasądzone wyrokiem sądu. Nie licz na jego hojność i wspaniałomyślność w temacie alimentów. Większość facetów zazwyczaj płaci tyle, ile jest zasądzone i o ile mogą być ścignięci przez sąd. Podwyższenie alimentów przez sąd to kolejne długie miesiące, więc lepiej tą kwestię załatwić od ręki.

I nie zapomnij o tym, że rozwód to "masz kogoś przez jakiś czas, a potem w jednej chwili już nie masz" (E. Gilbert).

BB.

Lubisz ten materiał? Podziel się nim ze znajomymi:

Podobne artykuły

Odwiedź nas na Facebooku